Radio mówione w natarciu

21 marca 2011 • Etyka Dziennikarska, Public Relations • by

Pomimo zdecydowanie niepewnej sytuacji na rynku medialnym, format radia mówionego (ang. talk radio), zwłaszcza konserwatywnego, cieszy się w USA dużą popularnością.

Służące często jako ścieżka dźwiękowa ulicznych korków, rozładowujące napięcie talk radio wciąż przyciąga miliony tkwiących w samochodach słuchaczy.  Kierowcy unieruchomieni przez korki dzwonią do osobowości takich jak  Rush Limbaugh czy popularny komik  dr Laura Schlessinger, aby zabić czas, dowiedzieć się więcej o liberałach kościoła Moon czy globalnym ociepleniu, albo wysłuchać porad dotyczących moralnie odpowiedzialnego randkowania.

Aby interaktywne radio, które zaprasza słuchaczy do słownych pojedynków na antenie,  odniosło sukces, potrzeba nie tylko prowokacyjnych prowadzących, ale także prowokacyjnych uczestników dyskusji.

Podczas gdy wnioski z debaty nad jakością i wiarygodnością wybranych programów o tematyce politycznej mogą być przygnębiające, istotne jest tu rozróżnienie między informacyjnym, nastawionym na newsy dialogiem i nawiązującą do rzeczywistości rozrywką. Mając to na uwadze, warto przyjrzeć się usługom oferowanym przez Premier On Call (zobacz tutaj zarejestrowaną wersję strony internetowej tej firmy, znikającą w tajemniczych okolicznościach). Premier On Call prowadzi nabór aktorów i łączy ich z talk-showami, które potrzebują gości określonego typu. Potencjalni uczestnicy dyskusji otrzymują następnie scenariusz i proszeni są o podpisanie umowy poufności.

Jak donosi Liel Leibovitz z Tablet Magazine:

Premiere On Call to serwis oferowany przez Premiere Radio Networks, największą firmę syndykacyjną w Stanach Zjednoczonych, spółkę zależną Clear Channel Communications, giganta w dziedzinie rozrywki i reklamy. Premiere świadczy usługi na rzecz kilku szanowanych osobistości radiowych, takich jak Rush Limbaugh, Glenn Beck i Sean Hannity.

„Premiere On Call to nowy serwis oferujący „dopasowanych” dyskutantów”, glosił tekst na stronie serwisu, która zniknęła, kiedy serwis zaczął przyciągać uwagę dziennikarzy. „Dostarczamy talenty, które wezmą udział w radiowej dyskusji na żywo, zaimprowizują sceny i dostosują się do scenariuszy. Używając naszych prostych narzędzi rezerwacji, wybierz rodzaj rozmówcy, którego potrzebujesz, a my szybko dostarczymy ci odpowiednią osobę. O ile tego nie zażądasz, nie usłyszysz tego samego głosu przez przynajmniej dwa miesiące, co zapewni, że twój program będzie autentyczny dla słuchaczy”.

Można więc wnioskować, że być może kilka nowatorskich radiowych perełek jest dalekich od autentyczności.

Talk radio to oczywiście motywowany przez dochody biznes. Rachunek jest prosty: konflikty podnoszą słuchalność, słuchalność oznacza pieniądze.

Konserwatywne talk show mogą rozkwitać w Stanach Zjednoczonych, tak jak profesjonalny wrestling. Waleczna kombinacja choreografii i improwizacji może przypominać rzeczywistość, ale jak długo  można oczekiwać od słuchaczy, że będą lekceważyć taki brak autentyczności?

Tagi, , , , , , , , , ,

Send this to a friend