Dziennikarstwo obywatelskie we Włoszech

25 czerwca 2012 • Nowe Media / Web 2.0 • by

Włosi są coraz bardziej sceptyczni wobec wiarygodności wiodących tytułów prasowych. Dzięki temu w ich kraju rozkwita dziennikarstwo obywatelskie.

Ostatni kryzys rządowy, który zakończył się rezygnacją Silvio Berlusconiego, jasno pokazał rolę, jaką w pięknej Italii odgrywają blogi i media społecznościowe. Wieczorem 12 listopada, czyli w dniu ustąpienia Berlusconiego, dziennikarze obywatelscy wyposażeni w iPady i smartfony oraz inne urządzenia elektroniczne wyszli na ulice, aby zdawać relacje na żywo.

Popularność amatorskiego dziennikarstwa wciąż rośnie. Wiąże się to z niedopatrzeniami popełnianymi przez tradycyjne środki masowego przekazu i przekonaniem czytelników, że kiedy zwykli obywatele, tacy jak oni, dokumentują to, co się dzieje, musi w tym być mniej manipulacji.

W 2002 roku powstała pierwsza strona internetowa dotycząca zawartości włoskiej blogosfery – Liquida.it. Stworzona po to, aby najlepsze włoskie blogi stały się bardziej dostępne, dostarcza innowacyjnego, demokratycznego i transparentnego narzędzia wspierającego blogerów. Nazwa strony, odwołująca się do istoty treści cyfrowych, czyli ich płynności i zmienności – jest ukłonem w stronę misji Liquida, którą stanowi wspieranie transparentnego środowiska i wzrostu bez barier.

Od czasu jej stworzenia strona ta odnotowała powstanie ponad 2 milionów blogów, z których 400 000 jest obecnie aktywnych. Dziennie powstaje 1500 blogów, rocznie publikowanych jest 30 milionów odrębnych wpisów, zawierających tekst, zdjęcia i pliki wideo. Liquida.it pokazuje swój prawdziwie demokratyczny charakter, przekazując równocześnie obraz współczesnej sfery publicznej i ożywienia blogosfery we Włoszech. Według badań i publikacji Liquida.it, spośród wszystkich zamieszczanych corocznie treści 3% uznawanych jest za użyteczne i wysokiej jakości. To nieźle jak na obywateli wciąż jeszcze mało obeznanych z tym narzędziem.

Dalszy rozwój nastąpił w 2006 roku, kiedy Radio Radicale, jako jeden z pierwszych wiodących środków masowego przekazu, zaczęło poświęcać wiele uwagi dziennikarstwu obywatelskiemu za pośrednictwem swojej strony – Fai notizia. Tego samego roku powstały strony La mia notizia oraz Il giornalismo fatto dal cittadino informato, które dawały użytkownikom możliwość szybkiego i niewymagającego rejestracji zamieszczania artykułów.

Oficjalny początek dziennikarstwa obywatelskiego we Włoszech nastąpił w 2008 roku. Uniwersytet w Maceracie przejął pałeczkę, wprowadzając swój pierwszy program studiów magisterskich w zakresie dziennikarstwa obywatelskiego. Nauczający na tym kierunku profesor, Gennaro Carotenuto, autor związanej z tematem książki – Giornalismo partecipativo – przedstawił to, co według niego powinno być wspólne dla dziennikarskiego blogowania:

  • Wykorzystanie darmowych serwisów do zarządzania w codziennej pracy
  • Prezentacja treści w odwróconej chronologii
  • Utrwalanie wewnętrznych reguł, które powinny być dostępne na stronie
  • Łatwy dostęp do linków i kanałów RSS
  • Częste wchodzenie w interakcje z użytkownikami
  • Rozwijanie nieformalnego stylu komunikowania – opartego jednak na wiarygodnych źródłach

Później, we wrześniu 2008 roku, Carlo Revelli założył w ramach AgoraVox, włoską wersję strony – prowadzoną przez Francesca Piccininiego. Zapytany, dlaczego wybrał Włochy na miejsce ekspansji francuskiej inicjatywy, Revelli odpowiedział: „dlatego, że we Włoszech istnieje zapotrzebowanie na media „oddolne”. Muszą istnieć platformy, które pozwolą obywatelom na wyrażanie ich punktu widzenia. To jest siła „oddolnych” mediów”.

W rozmowie przeprowadzonej z nim na Uniwersytecie w Rzymie przez Salvatore Ditaranta, Revelli ponownie wyjaśniał, że „gazety ulegają zmianom i to nie będzie miało końca. AgoraVox jest przykładem dziennikarstwa obywatelskiego i nie pozostaje w konflikcie z profesjonalnym dziennikarstwem. Obywatel, który za pomocą swojego aparatu pokazuje, co dzieje się pod jego blokiem nie jest „konkurencją” dla dziennikarza, codziennie poszukującego nowych wiadomości, w ten sam sposób, w jaki ktoś, ustrzegając się przed złodziejem, nie konkuruje z policją. Chcemy umożliwić dziennikarzom zawodowym i obywatelskim wspólną pracę, aby proces pozyskiwania informacji był oparty na prawdziwym uczestnictwie.”

Najnowsza platforma dziennikarstwa obywatelskiego powstała w ramach SpotUs – innowacyjnego i imponującego serwisu stworzonego przez 26-letniego dziennikarza, Davida Cohna. Ten portal, opierający się na finansowaniu społecznościowym, we Włoszech działający pod nazwą SpotUs Italy, pozwala reporterom na promowanie swoich pomysłów z nadzieją, że ostatecznie zostaną opublikowane i będą komentowane przez obywateli. Każdy, kto uzna dany pomysł na artykuł za interesujący lub ważny, może sfinansować pracę dziennikarza, który go napisze. To wyjątkowy i obiecujący pomysł, ale zawieszono go czasowo ze względu na brak funduszy.

W każdym razie dziennikarstwo obywatelskie stało się rzeczywistością w świecie  komunikacji i nawet najbardziej sceptyczni krytycy muszą się z tym zgodzić. Dziennikarstwo w tradycyjnych formach powinno brać udział w wysiłku ciągłego informowania obywateli – z nadzieją, że dzisiejszy czytelnik jutro może stać się autorem tekstów.

Sara Stefanini – młoda blogerka i studentka dziennikarstwa w Rzymie – opublikowała ostatnio książkę na temat dziennikarstwa obywatelskiego pt. „Dziennikarstwo obywatelskie czy cyfrowy narcyzm?” (Arcane Press).

Tagi, , , , , , , ,

Send this to a friend