Czy medialne startupy mogą uratować dziennikarstwo?

22 września 2017 • Ekonomika Mediów, Najnowsze • by

Medialne startupy, takie jak sławny już i rozpoznawalny Buzzfeed w USA czy też nieco mniej u nas znane Mediapart (Francja) lub Project R (Szwajcaria) są często postrzegane jako modelowy przykład innowacji, inspiracji w zakresie nowych modeli finansowania mediów i generalnie nadzieja na przyszłość dziennikarstwa. Nowe niemieckie badanie dowodzi, że te obietnice rzadko są realizowane.

Na potrzeby studium Re-organising journalism. A study on the formation of new media organisations wzięto pod uwagę 15 niemieckich medialnych startupów. Okazało się, że medialni przedsiębiorcy zwykle zaczynają działalność z optymizmem, energią i nadzieją na wzmocnienie niezależnego demokratycznego dyskursu, ale wielu z nich mylnie ocenia wyzwania stojące przed ich projektami.

Najważniejsze wnioski z badania można w tym kontekście opisać w pięciu punktach:

  1. Nowe przedsiębiorstwa zwykle zaczynają z „perspektywy twórców”. Rzadko koncentrują się na innowacjach, starając się przede wszystkim przenieść tradycyjne standardy dziennikarskie w przestrzeń mediów cyfrowych. Założyciele często za cel stawiają sobie produkcję wysokiej jakości zawartości mediów (niemożliwą już dziś często w tradycyjnych redakcjach, dotkniętych przez cięcie kosztów i obniżanie oczekiwań), nie zwracając uwagi na zyski i wzrost ekonomiczny.
  2. Niektóre ze startupów kopiują przestarzałe modele finansowania typowe dla rynku dzienników. W efekcie, często bardzo szybko doświadczają tych samych problemów: czytelnicy nie są skłonni do płacenia za treści dostępne online zaś reklamodawcy niechętnie ogłaszają się w ten sposób, bo znaleźli już skuteczniejsze sposoby docierania do potencjalnych klientów.
  3. Startupy zajmujące się tematami niszowymi i docierające do specyficznych grup użytkowników – na przykład zapalonych motocyklistów czy zorientowanych na karierę „millenialsów” – łatwiej zarabiają pieniądze. Znając potrzeby swoich odbiorców, mogą eksperymentować z nowymi źródłami finansowania, takimi jak e-commerce, usługi konsultingowe czy edukacyjne. Startupy zajmujące się ogólnymi tematami społecznymi czy politycznymi mają tutaj trudniejsze zadanie. Wyniki badania sugerują, że im szersza jest potencjalna publiczność danego medium, tym ciężej na nim zarabiać .
  4. Nowe rozwiązania zdarzają się częściej tam, gdzie spotykają się ludzie o różnych profesjach i umiejętnościach. Tak dowodzą różne badania. Jednak zespoły niemieckich startupów są raczej homogeniczne. Wielu twórców to ludzie podążający tradycyjnymi ścieżkami kariery: szkoła dziennikarska, praktyki w redakcjach, praca dla dzienników lub radia / telewizji. Rzadko pochodzą oni z innych branż. Żeby zapobiec temu efektowi, działający z sukcesem szwajcarski Project R, opierający się na skutecznym finansowaniu społecznościowym i planujący start swojego czasopisma online o tytule Republik w roku 2018, wdraża inną strategię w tym zakresie. Stworzono tam różnorodny zespół składający się z doświadczonych ekonomistów, dziennikarzy, techników i przedsiębiorców specjalizujących się w startupach.
  5. Twórcy dziennikarskich startupów często zapominają o swojej złożonej, podwójnej roli. Nie są oni już tylko dziennikarzami, ale także menadżerami, odpowiedzialnymi za marketing, rozwój technologii, modele biznesowe itd. Tradycyjnie wykluczające się zadania, czyli opieka nad procesami typowo dziennikarskimi oraz ekonomicznymi, muszą obecnie być realizowane wspólnie. W efekcie, spora część ich czasu pracy jest zjadana przez zadania biurokratyczne i administracyjne.

Badanie sugeruje zatem, że startupy nie są na ten moment rozwiązaniem problemów dziennikarstwa, tak jak niektórzy tego oczekiwali. Tym niemniej, wydaje się także, że nowe projekty bardzo często uczą się na błędach i sukcesach swoich poprzedników.

Ważną kwestią jest też pomoc dla takich przedsięwzięć. Zmiany regulacyjne mogą przyczynić się do stworzenia korzystniejszego otoczenia dla działalności przedsiębiorców medialnych. Dotyczy to większego i bardziej przemyślanego wsparcia finansowego dla tego typu eksperymentów, zwracania większej uwagi na nauczanie przedsiębiorczości w ramach studiów dziennikarskich oraz zwalczania ograniczeń biurokratycznych. Tego typu zmiany być może pomogą medialnym startupom w zdefiniowaniu dziennikarstwa na nowo.

Badanie, przeprowadzone na rynku niemieckim, objęło 15 przedsiębiorstw medialnych. Opierało się na empirycznym badaniu konkretnych przypadków w formie: wywiadów z twórcami startupów, analizie dokumentów oraz – gdy było to możliwe – obserwacji działania poszczególnych organizacji medialnych. Badanie obejmowało przedsiębiorstwa spoza głównego nurtu mediów, niezwiązane z już wcześniej działającymi, tradycyjnymi organizacjami medialnymi, typu wydawcy prasy czy nadawcy radiowi i telewizyjni. Koncentrowano się na analizie procesu produkcji zawartości mediów, bez uwzględniania procesów dystrybucji tej zawartości.

Zdjęcie: Project R

Tagi, , , , , , ,

Send this to a friend